Nie mają wykształcenia muzycznego, ale wystarczył pomysł i okazało się, że lubią śpiewać, występować a nawet pisać nowe piosenki. Daje im to dużo przyjemności, a swoimi występami przekazują tę radość także słuchaczom. Zespół wokalny Siedlecka Nuta obchodzi 10-lecie i z tej okazji zorganizowano specjalny występ. Nie zabrakło oczywiście okolicznościowego tortu, szampana i ogromu dobrych życzeń!
10 lat temu, dokładnie 21 kwietnia 2011 roku z inicjatywy ówczesnej sołtys Danuty Nożewskiej i Marii Galuby, zorganizowano pierwsze spotkanie osób chętnych do śpiewania w zespole. Już miesiąc później z okazji Dnia Matki grupa Siedlecka Nuta miała pierwszy publiczny występ w Siedlcach.
– Na początku śpiewaliśmy ogólnie znane piosenki jak na przykład „Gdybym miał gitarę”. Dziś mamy bardzo szeroki repertuar. To kolędy, pieśni kresowe, kościelne, wojskowe, biesiadne, ludowe, czy też szanty. Mamy też piosenki własnego autorstwa. Przed publicznością wykonaliśmy już 176 utworów, w tym kilkanaście utworów obcojęzycznych – mówi Waldemar Domowicz, który wraz z żoną Ewą śpiewa w zespole od samego początku i prowadzi jego kronikę.
Siedlecka Nuta ma za sobą 172 występy. Nie licząc koncertu jubileuszowego, ostatnio śpiewała podczas Nocy Świętojańskiej, gdzie zaprezentowano specjalny utwór autorstwa sołtysa Stanisława Ryńca, opowiadający o urokach miejscowości Bukowna z gminy Lubin, gdzie od lat w czerwcu poszukuje się kwiatu paproci.
– Zespół odnosi bardzo dużo sukcesów, promuje naszą gminę, wspiera bardzo wiele inicjatyw i aktywnie uczestniczy w różnych przedsięwzięciach. Promując Siedlce organizuje także coroczne Święto Pieczonego Ziemniaka. Jest laureatem tytułu Anioła Kultury i Animatora Kultury Gminy Lubin – mówi Magdalena Dubińska, dyrektor Ośrodka Kultury Gminy Lubin.
OKGL patronuje grupie fundując m.in. stroje, udostępniając świetlice, niezbędny sprzęt, akompaniament czy też instruktora, którym od początku jest Wojciech Wojtałowicz.
– Instruktor nie bardzo wierzył na początku w powodzenie naszego zespołu- wspomina ze śmiechem Ewa Domowicz. – A my tak się do tego śpiewania garniemy, że nawet w czasie pandemii, zachowując zasady bezpieczeństwa spotykaliśmy się na próbach w parku, zyskując dodatkowych słuchaczy.
– Jestem dumna z naszego jubileuszu. Dajemy sobie i innym bardzo dużo radości. Śpiewając przekazujemy swoje uczucia – mówi Maria Galuba
Gratulacje z okazji 10-lecia składał członkom zespołu m.in. wójt Tadeusz Kielan, Norbert Grabowski przewodniczący Rady Gminy Lubin, Wojciech Dziwiński radny Powiatu Lubińskiego i ksiądz proboszcz Tadeusz Żurek.
– Włączając się w działania artystyczne na wielu niwach, a często je aranżując, Siedlecka Nuta wnosi istotny wkład w tworzenie urozmaiconej przestrzeni kulturowej naszej Małej Ojczyzny. Cieszę się, że zespół swoją działalnością przyczynia się do kultywowania tradycji i jest obecny w życiu kulturalnym i społecznym naszej gminy, godnie ją reprezentując podczas licznych występów także poza jej granicami. Dzięki waszej działalności rozkwitł optymizm i radość, które obecne są w każdym przejawie funkcjonowania zespołu i udzielają się nam wszystkim – mówił Tadeusz Kielan.
Z okazji jubileuszu był także tradycyjny tort z imionami członków zespołu, toast i życzenia 100 lat!