Podczas specjalnej uroczystej zbiórki, w której wzięli udział przedstawiciele 99 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z województwa dolnośląskiego, samorządowcy i parlamentarzyści wręczono symboliczne czeki. To dofinansowanie jakie przekazał na rzecz OSP Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Oprócz przedstawicieli funduszu czeki wręczała marszałek sejmu RP Elżbieta Witek.
To element realizowanego od kilku lat programu na rzecz dofinansowania zadań związanych z zapobieganiem i likwidacją zagrożeń środowiska pod nazwą „Mały strażak”. Za te pieniądze kupowany jest tzw. drobny sprzęt, wyposażenie i środki ochrony osobistej dla strażaków.
– Dzięki wam czujemy się na co dzień bezpieczni, choć życie pokazuje, że musimy się zmagać z zagrożeniami, których nie przewidzieliśmy kilka lat temu. W czasie pandemii wasza pomoc była bezcenna, kiedy wybuchła wojna na Ukrainie pierwsi pospieszyliście z pomocą w przekazywaniu sprzętu, który tam był pilnie potrzebny. Dlatego rolą państwa jest zapewnienie wam bezpieczeństwa i niezbędnego sprzętu. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu – mówiła marszałek Elżbieta Witek.
Do 550 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych na Dolnym Śląsku przekazano w sumie 7 milionów złotych.
– Dziękuje za to wsparcie jednostek OSP i tak dobrą współpracę, także z Państwową Strażą Pożarną. Ostatnie lata pokazują, że jesteśmy wypróbowanymi partnerami – mówił Marek Kamiński, komendant Wojewódzki PSP.
Za udzielone wsparcie w imieniu wszystkich strażaków ochotników dziękował nasz reprezentant – Grzegorz Obara z OSP Zimna Woda, który jest jednocześnie wiceprezesem zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Województwa Dolnośląskiego.
– Cieszę się, że cztery nasze jednostki otrzymały dofinansowanie, bo każda złotówka związana z poprawą bezpieczeństwa mieszkańców, ale i samych strażaków jest bardzo ważna – mówił Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.
OSP Niemstów otrzymał 20 tysięcy, Zimna Woda 19 918 zł, Szklary Górne 9 200 zł, Krzeczyn Wielki 14 900. Za te pieniądze kupowane są przede wszystkim komplety umundurowania, ubrań specjalistycznych i drobne wyposażenie.
