Uroczyste poświęcenie krzyża, przemarsz Orkiestry Górniczej z Lubina, koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej Gminy Lubin i wspólne ognisko w atmosferze doskonałej zabawy – tak tegoroczne lato pożegnali mieszkańcy Gorzelina.
To niewielka miejscowość w gminie Lubin, zamieszkana przez niespełna 170 osób, w której – co ciekawe, ale i charakterystyczne dla naszego regionu – przeplatają się aż trzy różne religie. Nie ma świątyni, ale stanął zupełnie nowy krzyż. Uroczyście poświęciło go trzech kapłanów: ojciec Bogdan Ogrodnik z Cerkwi Grekokatolickiej, duszpasterz Kościoła Ewangelickiego-Augsburskiego Jerzy Gansel oraz proboszcz Parafii Kościoła Rzymsko-Katolickiego Stanisław Buchta. Chrzestnymi Krzyża zostali Wanda Panek i Paweł Wójcik.
– Deklarowałem odnowienie istniejącego krzyża, ale jego stan się do tego nie nadawał. Zdecydowaliśmy się na postawienie nowego. Drewno nieodpłatnie przekazał nam miejscowy tartak, a dzięki pomocy i zaangażowaniu mieszkańców Gorzelina – dziś możemy się nim wspólnie cieszyć – mówi Robert Borzych, sołtys Gorzelina.
– Dziękuję za wspaniałą inicjatywę, jaką jest ufundowanie nowego krzyża w naszej parafii. Szczególnie, że właśnie rozpoczęły się u nas misje, więc możemy ten krzyż nazwać misyjnym – mówił ksiądz proboszcz Stanisław Buchta.
W uroczystości poświęcenia krzyża uczestniczył również wójt gminy Lubin Tadeusz Kielan.
– „Ekumeniczny” oznacza, coś co należy do Kościoła jako całości, należy do wszystkich chrześcijan. Tu w Gorzelinie – krzyż, który dziś został poświęcony jest symbolem wielowyznaniowej wspólnoty. Ufamy, wierzymy i modlimy się przecież do jednego Boga. Dziękuję za zaproszenie, dziękuję za obecność czcigodnych kapłanów, dziękuję panu sołtysowi, bo przecież pierwsze deklaracje mówiły o odnowieniu istniejącego krzyża, a stoi zupełnie nowy – mówił Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.
Do symboliki krzyża nawiązał ksiądz Jerzy Gansel, podkreślając, że dla każdego wierzącego jest on znakiem zwycięstwa, miłości, pokoju, przebaczenia i łaski.
Po uroczystości mieszkańcy przemaszerowali w rytmie utworów granych przez Orkiestrę Górniczą na boisko sportowe, gdzie wspaniały koncert dała Młodzieżowa Orkiestra Dęta Gminy Lubin.
– Naszą przygodę z orkiestrą rozpoczęliśmy w 2019 roku, niestety przeszkodziła nam pandemia, ale teraz wracamy do życia. Mamy kilku bardzo młodych muzyków ze szkół podstawowych, ale także uczniów szkół średnich. Chciałbym rozwijać naszą orkiestrę, dlatego zapraszam wszystkich uzdolnionych młodych ludzi z pasją i energią, by dołączali do naszego grona – zachęca Krzysztof Augustyniak, opiekun orkiestry, nauczyciel historii i muzyki.
Po koncercie mieszkańcy i goście bawili się przy ognisku do białego rana.
- Orkiestra Dęta Gminy Lubin.