W zabytkowym kościele pw. Trójcy Świętej w Zimnej Wodzie zorganizowano niecodzienny koncert. W trakcie coniedzielnej mszy świętej wystąpił zespół „Wspólna Wędrówka”, który tworzą Białorusini polskiego pochodzenia. Po mszy zebrani mogli wysłuchać mini-koncertu, na który składały się kolędy z różnych stron świata.
Członkowie tego polskiego zespołu wokalno-instrumentalnego z Mińska na Białorusi od dwóch lat są w Polsce i nie mogą wrócić do reżimu Łukaszenki. Tworzą go uznani muzycy i laureaci międzynarodowych konkursów: Marina Towarnicka – kierownik zespołu, Grażyna Komińcz z Lidy – solistka i Witalij Oleszkiewicz multinistrumenatalista.
Kiedy rozpadał się Związek Radziecki Marina Towarnicka utworzyła na Białorusi Związek Polaków i przez lata organizowała liczne przedsięwzięcia promujące polskość.
– Zespół odegrał szczególną rolę w renesansie polskiej kultury i religii po upadku ZSRR. Promował Polskę wszędzie gdzie to możliwe, dlatego my dziś jesteśmy im winni wsparcie – mówił Tadeusz Samborski, prezes Stowarzyszenia Krajobrazy, który był inicjatorem zorganizowania tego występu. – A w Zimnej Wodzie w ostatnich miesiącach tyle się dzieje, że na wzór Europejskich Stolic Kultury, z pełnym przekonaniem możemy ogłosić, że to gminna stolica kultury.
Wcześniej grupa wystąpiła w kościele w Karczowiskach. „Wspólna Wędrówka” zaprezentowała kolędy różnych narodów. Zaśpiewali w języku polskim i białoruskim. Słyszalna w dźwiękach i widoczna na twarzach tęsknota za Ojczyzną, w kontekście wojny, która trwa prawie od roku na wschodzie, wywoływała u słuchaczy łzy wzruszenia.
W zbiórkę datków na rzecz członków zespołu bezpośrednio zaangażował sie także proboszcz Andrzej Tomaszewski, który na zorganizowanym po mszy spotkaniu opłatkowym parafian dziękował im za pracę na rzecz wspólnoty.
– Cieszę się, że po dwóch latach pandemii możemy się spotkać, wspólnie śpiewać kolędy i dzielić opłatkiem. Koncert, którego byliśmy uczestnikami i spotkanie z artystami, skłania do wielu przemyśleń. Ale pamiętajmy, że tak jak po zimie przychodzi wiosna a po nocy dzień, tak wierzymy głęboko, że czasy pokoju nadejdą już wkrótce – mówił ksiądz proboszcz.
Na ten niecodzienny koncert i spotkanie zaproszono także wójta Tadeusza Kielana.
– Cieszę się, że mogę razem z wami przeżywać ten świąteczno-noworoczny czas, wspólnie śpiewać, i że mamy okazję do licznych rozmów. Oby nam wszystkim dopisywało zdrowie w nadchodzących miesiącach. Dziękuję za to zaproszenie – mówił wójt Kielan.
Spotkanie opłatkowe uświetnili swoimi występami także członkowie zespołu Zachęta. Oprócz śpiewu zaprezentowali scenkę, którą przygotowali na tegoroczne kolędowanie wśród mieszkańców parafii.
W najbliższą niedzielę także będzie się wiele działo w Zimnej Wodzie. Zespół teatralny Zwykli Ludzie zaprasza na godz. 15.30 do świetlicy na spektakl teatralny.