Piękny wieniec, chleb dożynkowy i błogosławieństwa dla rolników – w Czerńcu tradycyjne jak co roku, w ostatnich dniach sierpnia mieszkańcy dziękowali za plony. Była to także doskonała okazja do zorganizowania festynu, podczas którego oprócz warsztatów i konkursów zorganizowano punkt szczepień przeciwko koronawirusowi.
Wieniec uwiły mieszkanki Czerńca, które także zadbały o dożynkowy chleb, który po mszy został sprawiedliwie podzielony przez starostów Angelike Nowicką i Pawła Kotarbińskiego.
Przed świetlicą zorganizowano festyn, na którym zarówno na dorosłych, jak i najmłodszych czekało mnóstwo atrakcji i niespodzianek.
– Bardzo fajnie jest, malowałem, bawiłem się na dmuchawcach i robiłem ogromne bańki – mówił uradowany 7-letni Gracjan.
Mama Gracjana po raz pierwszy w życiu miała okazję malować kamienie. Robiono też koraliki, bransoletki. Najważniejsze było jednak to, że można było się spotkać i porozmawiać po wielomiesięcznej izolacji.
– Niestety nie ma wśród nas teraz rolników, bo właśnie większość zajmuje się dziś wysiewem rzepaku – mówiła Lilia Chudy, sołtys Czerńca, także rolniczka. – Ten rok był bardzo ciężki pod względem pogody, za dużo i za często padało. Dlatego teraz jak mamy dzień bez deszczu to mąż zamiast świętować musi wysiać.
Do świętujących mieszkańców Czerńca przyjechał także m.in. wójt Tadeusz Kielan i jego zastępca Bartosz Chojnacki. W prezencie przywieźli monografię miejscowości Czerniec, którą otrzymali wszyscy uczestnicy festynu.
Zabawę zorganizowało Koło Gospodyń Wiejskich w Czerńcu, które uzyskało na ten cel dofinansowanie z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Na miejscu można było się zaszczepić przeciwko koronawirusowi, w ramach Narodowego Programu Szczepień
Punkt szczepień powstał dzięki współpracy z Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Legnicy. Na miejscu można było uzyskać od razu potwierdzenie zaszczepienia, paszport covidowy i wypełnić zgłoszenie do konkursu „W Gminie Lubin #SzczepimySię i wygrywamy”.
– Apeluję do niezaszczepionych by korzystali z takich inicjatyw i zaszczepili się, przed nami bowiem nieuchronna czwarta fala zachorowań, związana z powrotami z urlopów. W wielu krajach gwałtownie rośnie liczna zarażonych, nas to nie ominie jeśli nie wzrośnie liczba zaszczepionych. Może niezdecydowanych przekonają fakty. Wszyscy pracownicy Szpitala Wojewódzkiego w Legnicy zostali zaszczepieni i nikt nie zachorował, za to na oddział covidowy, którym kieruję przez wiele tygodni trafiały osoby, które nie przyjęły szczepień – argumentował Ryszard Kempa, specjalista chorób zakaźnych i koordynator ds. szczepień.
– Trzeba to się szczepię – mówił 18-letni Mateusz z Czerńca, który skorzystał z akcji zorganizowanej przez koło Gospodyń Wiejskich. Podobnie jak m.in. 64-letni Edward Szuszkiewicz:
– Nie było wcześniej okazji, teraz jest szczepienie we wsi, to korzystam.
Zaszczepieni otrzymali drobne upominki, w tym piękne kolorowe pierniczki przygotowane przez radną i inicjatorkę przedsięwzięcia Joannę Pietruszkę:
– W organizację festynu zaangażowało się wiele osób z lokalnej społeczności. Oprócz sołtys Lilli Chudy, także rada sołecka, Ochotnicza Straż Pożarna, ale również indywidualni mieszkańcy zamieszkujący Czerniec. Wszystkim bardzo dziękujemy.
Oprócz możliwości zaszczepienia i atrakcji festynowych, wieczorem przygotowano dla uczestników zabawę taneczną.