Zjazd młodzieży salezjańskiej w Szklarach GórnychWarsztaty, konferencje, turnieje, modlitwa, ale przede wszystkim radość z bycia razem towarzyszyły kolejnemu spotkaniu Salezjan  z Inspektorii Wrocławskiej. Spotkali się już po raz drugi w Szklarach Górnych, tym razem pod hasłem „Znowu razem- z Bogiem”.

Salezjański Ruch Młodzieżowy z Inspektorii Wrocławskiej obejmuje swoim zasięgiem trzy województwa: wielkopolskie, dolnośląskie i śląskie. I właśnie z tych regionów,  w głównej mierze z dużych miast przyjechała młodzież do Szklar Górnych.

– Sam wybrałem to miejsce. To doskonała baza, bowiem sąsiaduje ze sobą kościół, szkoła i piękny pałac z internatem. A co najważniejsze wszędzie spotykamy się z życzliwością i zrozumieniem. Tu jest także cicho, spokojnie i pięknie, wieś to dla młodzieży duże wytchnienie od zgiełku miast – mówi ksiądz Bartosz Polański, organizator spotkania.

Do Szklar Górnych przyjechało ponad dwieście osób, z czego 194 to młodzież salezjańska.  Oprócz nabożeństw, modlitw i konferencji, czekało na nich wiele atrakcji. Zjazd współorganizowała gmina Lubin i Ośrodek Kultury Gminy Lubin, za co uczestnicy byli bardzo wdzięczni, skandując wielokrotnie słowa „dziękujemy”. W niedzielne popołudnie bowiem przygotowano atrakcje ,na które zaproszono także mieszkańców Szklar Górnych i sąsiednich sołectw.

– Fajnie, że coś się dzieje, czekamy zawsze z radością na takie atrakcje – mówiła Elżbieta Lukowicz ze Szklar.

Marta Jermołowicz przyszła na spotkanie młodzieży z dwiema uroczymy córkami.

– Sąsiadujemy ze szkołą tuż za płotem, więc nie mogło nas tu nie być. Córkom bardzo się tu podoba, teraz pójdziemy pogłaskać alpaki – mówiła.

Młodzież była radosna, roztańczona i rozśpiewana. Dla wszystkich przygotowano koncerty. Był więc i raper salezjanin Norbert Rosiński oraz zespół niemaGOtu.

– Wasza radość i młodzieńczy zapał zapala również nas wszystkich, do podejmowania zadań sprzyjających nawiązywaniu relacji. Wzmacniajmy kontakty międzyludzkie, budujmy poczucie solidarności, będąc wrażliwym na drugiego człowieka. Jest to szczególnie potrzebne w dzisiejszych czasach, po długim okresie izolacji, nauki zdalnej, odosobnienia oraz życia w niepewności – mówił do młodzieży Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.