Ostatni mecz sezonu 2021/2022 dla Huzara Raszówki, którego przeciwnikiem była Iskra Niedźwiedzice, już od pierwszych minut rozpoczął się świetnie. Gospodarze chociaż nie musieli wygrać, ponieważ awans do wyższej ligi mieli zapewniony już przed spotkaniem, rozpoczęli bardzo ofensywną grę.
Huzar w pięknym stylu wszedł już oficjalnie do A klasy. Od pierwszych minut było widać determinację w obu drużynach i Huzar otworzył spotkanie po pięknym golu Przemysława Plichty w 12. minucie oraz golu w 13. minucie Radosława Targowicza. Do listy strzelców wpisał się Łukasz Rudnicki w 16. minucie meczu.
Obraz gry bardzo się wyrównał i do groźnych sytuacji dochodziło co chwilę pod obiema bramkami. W 24. minucie zawodnik gości z numerem 9 strzelił gola na 3:1. Do przerwy zawodnicy Huzara prowadzili.
Tuż po przerwie gospodarze ustanowili wynik na 5:1, w 47. minucie przez Macieja Mazura oraz w 48. przez Radosława Targowicza, który strzelił dublet goli. Po tym ciosie Iskra Niedźwiedzice obudziła się i w 65. minucie oraz 69. strzeliła na 5:3.
Zawodnicy obu drużyn byli wyczerpani grając w ponad 30 stopniowym upale ale to nie powstrzymało ich przed zdobywaniem kolejnych bramek. W 77. minucie gola na 5:4 strzelili goście i atmosfera na boisku zrobiła się bardzo gorąca. Jednak w 84. minucie Przemysław Plichta ustanowił końcowy wynik w tym spotkaniu na 6:4.
Po ostatnim gwizdku była już tylko żywa radość i fetowanie zwycięstwa! Ze specjalnymi upominkami dla najlepszych, ciesząc się wspólnie z awansu do A klasy, piłkarzy odwiedził także wójt Tadeusz Kielan wraz z zastępcą Bartoszem Chojnackim.
Huzar Raszówka powrócił do A klasy po 32 latach.
– To wielka radość – mówił Tomasz Targowicz, trener Huzara. – Na ten sukces pracowaliśmy długo. Mieliśmy swój przepis na sukces. Najpierw zadbaliśmy o bazę, o murawę, potem o rodzinną atmosferę w drużynie a potem skupiliśmy się na grze. Nawet dzisiaj pokazaliśmy charakter. Prowadziliśmy 5:1 rywal doskoczył na jedną bramkę, ale końcówka należała do nas. A-klasa nas nie przeraża. To jest tylko sport. Huzar wyrobił sobie markę i dzwonią do mnie zawodnicy z wyższych lig, którzy chętnie chcą grać u nas.
Obecny na meczu Adam Michalik, dyrektor Podokręgu Legnica DZPN komplementował Huzara:
– Naprawdę to drużyna z charakterem. Lubię przyjeżdżać na ich mecze, bo tutaj nigdy nie ma grania na pół gwizdka. Huzar w sezonie tracił jako pierwszy gole i zawsze zrywał się do walki i odrabiał straty. Mam nadzieję, że wniosą sporo jakości powiew świeżości w A-klasie. Ze spraw organizacyjnych powiem, że nie ma żadnych licencyjnych przeciwwskazań aby Huzar swoje A-klasowe mecze grał w Raszówce.
Wszystkie mecze naszych drużyn:
Huzar Raszówka – Iskra Niedźwiedzice 6:4
KS Kłopotów-Osiek – LZS Biała 12:0
Relaks Szklary Dolne – Victoria Niemstów 2:5