Mieszkańcy Raszówki i Kłopotowa uczcili podczas uroczystych mszy świętych święto plonów. Był tradycyjny wieniec i dożynkowy chleb, który zgodnie z tradycją został sprawiedliwie podzielony.

W Raszówce dożynkowy chleb i dary z ogrodu,  na ołtarzu złożyli sołtys Tadeusz Kosturek i Anna Leszczyńska.

– Choć w Raszówce nie ma już prawdziwych rolników to każdy z nas ma przydomowy ogródek i chcemy podziękować Bogu za te plony, które uzyskaliśmy. Chcemy również prosić, by  Bóg otoczył rolników szczególną opieką, bo przecież bez nich nie mielibyśmy nawet chleba- mówił w homilii proboszcz Stanisław Buchta.

Po mszy mieszkańcy Raszówki spotkali się w świetlicy.

Wokół świetlicy trwało także dożynkowe spotkanie mieszkańców Kłopotowa, którzy wcześniej poświęcili dożynkowy wieniec w kościele. Dla najmłodszych przygotowano szereg atrakcji i konkursów,  dla nieco starszych była wspólna biesiada przy grillu i zabawa taneczna w świetlicy.

Dożynkowym chlebem częstował wszystkich wójt Tadeusz Kielan.

– Niech chleba nigdy nie zabraknie na naszych stołach, a ja zgodnie z tradycją gwarantuję, że zawsze będzie on dzielony sprawiedliwie – mówił wójt.

W Kłopotowie oprócz mieszkańców, było także wielu gości, głownie z sąsiedniego Osieka.

– Dziękujemy wszystkim za przybycie, za poświęcony czas i chęci. Składamy także wyrazy szacunku rolnikom, dzięki których ciężkiej pracy a naszych stołach jest chleb – mówili Patryk Jarkowiec, radny gminy Lubin i Ewa Gil, sołtys Kłopotowa.

Raszówka

Kłopotów