Serce w Dąbrowie GórnejJesteśmy wdzięczni i gratulujemy sołectwom oraz mieszkańcom gminy, którzy regularnie zbierają plastikowe nakrętki i przekazują je na szczytne cele. To nie tylko działanie proekologiczne ale także bezpośredni wpływ na pomoc – najczęściej chorym osobom, które wymagają długotrwałego leczenia i rehabilitacji oraz bezbronnym zwierzętom.

W wielu sołectwach gminy Lubin w centralnych miejscach z dumą prezentują się metalowe serca, w których zbierane są plastikowe nakrętki. Informowaliśmy już o takich przedsięwzięciach, ale po kilkunastu miesiącach postanowiliśmy sprawdzić czy są one kontynuowane. Okazuje się, że tak i co więcej kolejne miejscowości oraz instytucje włączają się do takiej formy  pomocy.

– Dziękujemy mieszkańcom, którzy wrzucają plastikowe nakrętki do specjalnie dedykowanych temu pojemników. Wymaga to przecież ich zaangażowania, bo dużo prościej byłoby wrzucić je do innych plastikowych odpadów. Tymczasem trzeba je zbierać i przynieść w konkretne miejsce. Dzięki temu zaangażowaniu pomagamy jednak innym, uczymy też właściwych postaw dzieci i sprawiamy radość osobom, do których trafiają pieniądze za nakrętki – podkreśla Lucyna Kopcza, sołtys miejscowości Lisiec.

Pomoc trafia m.in. do Franciszka Zabłotnego

Pomoc trafia m.in. do Franciszka Zabłotnego

W Czerńcu, to miejscowe koło gospodyń już trzy lata temu pozyskało pieniądze w ramach Dolnośląskiego Funduszu  Małych Inicjatyw na projekt „Sztuka i serce”. Wykonano wtedy m.in. metalowe serce na nakrętki, które umieszczono w centrum wsi  koło sklepu. Nakrętki są przekazywane na wsparcie Pawełka Chudaka, który urodził się jako wcześniak i zmaga się m.in. z wodogłowiem oraz mózgowym porażeniem dziecięcym.

W Chróstniku kosz – serce na nakrętki zlokalizowane jest na terenach rekreacyjnych. Wykonali je mieszkańcy za środki z funduszu sołeckiego. Teraz zbierane nakrętki są przekazywane do okolicznych schronisk dla bezdomnych zwierząt.

Za pieniądze z funduszy sołeckich kupiono także serca na nakrętki w Wiercieniu i Liścu. Trafiają one m.in. do chorego chłopca z Legnicy.

W Dąbrowie Górnej pojemniki – serca zakupiono  ponad dwa lata temu, za prywatne pieniądze poprzedniego sołtysa i  jednego z mieszkańców wsi. Opróżniane jest na rzecz Martyny Kosteckiej z Lubina, która zmaga się z  padaczką lekooporną.

W Zimnej Wodzie serce znajduje się przy świetlicy wiejskiej. Zostało zakupione z funduszu sołeckiego w roku 2021. Zakrętki przekazywane są legnickiemu Stowarzyszeniu Otwórz Serce, pod którego opieką jest jeden z mieszkańców wsi.

W Składowicach dzięki inicjatywie i zaangażowaniu prywatnych środków sołtys wsi, od kilku lat jest metalowe serce oraz dodatkowy pojemnik w sklepie. Mieszkańcy wspierają w ten sposób hospicjum z Wrocławia.

Także w Raszówce znajdują się pojemniki oraz serce na nakrętki.  Serce, które stoi przy szkole zakupiono w ramach funduszu sołeckiego w ubiegłym roku  i nakrętki przekazywane są na rehabilitację Franciszka Zabłotnego z Legnicy.

Pojemniki na nakrętki są także przy gminnych szkołach oraz przedszkolu. Nakrętki można przynosić również do bibliotek, które przekazują je na rzecz hospicjum we Wrocławiu.  Dziękujemy mieszkańcom, sołtysom i radom sołeckim za zaangażowanie! Jesteście Wielcy!

Więcej zdjęć na: facebookowym profilu gminy Lubin