W tym roku obchodzimy 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej. W Siedlcach pod obeliskiem upamiętniającym ofiary wojny złożono symboliczne kwiaty i zapalono znicze.

1 września 1939r. wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie granice Rzeczypospolitej rozpoczynając tym samym II wojnę światową. Atak nastąpił z północy, zachodu i południa. Rankiem o godzinie 4.40 przeprowadzono zbombardowanie Wielunia. Kilka minut później salwy niemieckiego pancernika „Schleswig-Holstein” najeźdźcy oddali w kierunku Westerplatte – Wojskowej Składnicy Tranzytowej na terenie Wolnego Miasta Gdańska, której przez 7 dni bohatersko broniło blisko 200 polskich żołnierzy. Odpierali ataki z morza, ziemi i powietrza, stając się jednocześnie symbolem oporu i walki o wolność naszej Ojczyzny.

– Kiedy tuż za naszymi granicami znowu toczy się wojna, ten hołd składany ofiarom nabiera dodatkowego znaczenia. Zawsze podkreślałem, że trzeba pamiętać takie daty, żeby były przestrogą, bo wydawało się, że czasy wojny stają się coraz bardziej odległą historią. Dziś już wiemy, jak szybko może się to zmienić – mówi Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.

Wójt wraz ze swoim zastępcą Bartoszem Chojnackim oraz delegacją z Urzędu Gminy złożył kwiaty pod obeliskiem.  W skład delegacji wchodziła także Ewa Domowicz, przedstawicielka rady sołeckiej Siedlec. Wcześniej wiązanki złożyli także pracownicy szkoły w Siedlcach i Norbert Grabowski, przewodniczący Rady Gminy Lubin.