Przedstawiciele Nadleśnictwo Lubin odwiedzili podczas sesji naszych radnych, by z okazji przypadającego w tym roku 100-lecie Lasów Państwowych opowiedzieć o ich historii. Prelekcje wraz ze specjalną okolicznościową prezentacją przedstawił nadleśniczy Marek Nieruchalski, a poprzedził ją krótki występ dwóch sygnalistek, które na rogu myśliwski zagrały Darz Bór.
Za datę powstania Lasów Państwowych przyjęło się uznawać koniec 1924 r. Ale podkreślano, że zręby tej organizacji zaczęto tworzyć jeszcze w czasie I wojny światowej. Przedsiębiorstwo „Polskie Lasy Państwowe” miało być jednym z gwarantów reform ekonomicznych wprowadzonych przez Władysława Grabskiego, premiera i ministra skarbu. Dochody ze sprzedaży drewna zapewniały część wpływów do Skarbu Państwa. Warto dodać, że tylko w 1935 r. wyeksportowano 1731 tys. ton drewna, w tym niemal 58 proc. stanowiły bale, deski i podkłady kolejowe.
W 1945 r. lesistość Polski wynosiła zaledwie 20,8 proc., a lasy zajmowały ok. 6,5 mln ha, z czego zarządzane przez Lasy Państwowe – 5,4 mln ha. Plan trzyletni (1947–1949) założył zalesienie 290 tys. ha powierzchni kraju. W następnym planie, sześcioletnim (1950–1955), decydenci uznali, że trzeba zalesić ok. 640 tys. ha. Tak zaczął się wielki program zalesiania kraju. Do 1970 r. zalesiono niemal milion hektarów terenu, dzięki czemu lesistość Polski wzrosła do 27 proc. Średni roczny rozmiar zalesień wynosił wtedy prawie 36 tys. ha, a w szczycie przypadającym na lata 1960–1965 przybywało lasu na ponad 55 tys. ha rocznie.
Stając się krajem członkowskim Unii Europejskiej, Polska zobowiązała się do realizacji programu Natura 2000 i postanowień dwóch wytycznych: dyrektywy w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory oraz dyrektywy w sprawie ochrony dzikiego ptactwa. Jednocześnie warto zauważyć, że Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe to największa w Unii Europejskiej organizacja administrująca lasami należącymi do skarbu państwa.
– Na tle innych krajów europejskich wyróżnia nas duża zasobność lasów. Współczynnik ten określa ilość drewna, liczoną w metrach sześciennych na jednym hektarze. Oznacza to, że w Lasach Państwowych mamy dużo „lasu w lesie” – mówił nadleśniczy Marek Nieruchalski.
Lasy Państwowe opierają swoją działalność na trójstopniowej strukturze. Podstawowym szczeblem zarządzania są nadleśnictwa, wyższym regionalne dyrekcje .
– Wbrew obiegowym opiniom lasów w Polsce przybywa. Zwiększa się nie tylko ich powierzchnia, lecz także miąższość zgromadzonego w lasach drewna. Rosną więc możliwości produkcyjne polskich lasów. Powierzchnia wszystkich lasów Dolnego Śląska w stosunku do całkowitej powierzchni regionu , czyli lesistość regionu wynosi blisko 29% – wyjaśniał nadleśniczy.
Na Dolnym Śląsku dominują gatunki iglaste, stanowią ponad 70 % powierzchni. Dodajmy, że oprócz zalesiania oraz pozyskiwania drewna, leśnicy zajmują się na co dzień także ochroną przeciwpożarową, hodowlą lasu, szkółkarstwem, nasiennictwem, edukacją oraz ochroną przyrody i lasu.